Johnny Depp

Johnny…
Johnny…

Kto by o nim nie słyszał?
Kojarzy go zapewne każdy, kto oglądał – no, powiedzmy – chociażby Piratów z Karaibów.
W każdej swej roli udowadnia, że potrafi łączyć dobry kunszt aktorski z komizmem. I to w nim niezmiernie podziwiam, niezależnie czy oglądam Piratów, czy Alicję w Krainie Czarów, czy Mroczne cienie.
Bardzo podobał mi się też Jeździec znikąd.
We wszystkich tych rolach wypadł świetnie.
Potrafi też genialnie sprawdzić się w dubbingu, co można zobaczyć w Gnijącej pannie młodej.
Wszystkie te filmy bardzo gorąco polecam.

Co by tu jeszcze rzec?
Ogólnie sprawdza się w rolach opryszków i łajdaków, można powiedzieć, chociaż nie tylko.
Zapewne jego współpraca z Timem Burtonem nie pójdzie na marne (o ile Burton spłodzi jakiś film w najbliższych latach ^^).





Poniżej kilka wspomnień z Piratów – legendarny Jack Sparrow:





W Alicji Tima Burtona jako Kapelusznik:




Z reżyserem, oczywiście w charakteryzacji:


A tutaj już naturalnie:


Który Johnny Wam się lepiej podoba? W charakteryzacji, czy bez?

1 komentarz:

  1. Jeej... Genialne są te zdjęcia i kadry! A najbardziej mi sie podobają te z Burtonem xD.

    Maxuka

    OdpowiedzUsuń

* Każdy Twój komentarz jest dla mnie wsparciem i motywacją. Każdy Twój komentarz uświadamia mnie w przekonaniu, że to, co robię, nie schodzi na manowce :)

** Komentarze muszą być pisane cywilizowanym językiem, z szacunkiem do Stwórczyni Bloga - nie chcę jednak widzieć tu pokemonów i ich kumpli.

*** Staraj się aby Twoje komentarze były bardziej rozwinięte i nie ograniczały się do słów ,,Ładne obrazki/Cudny blog/Ładny blog”.

**** Jeśli trafiłeś tu tylko po to, aby się reklamować spamem, radzę porzucić ten pomysł - nie licz na to, że nabiję Ci statystykę. W moich zasadach blogowania liczy się uczciwość.

***** Zdarza się, że odpowiadam na Wasze komentarze. Może wywiązać się fajna dyskusja :)