Niedźwiedź sędzią

Pewnego razu między lisem, kotem, wilkiem i zającem wybuchła kłótnia, której za nic zwierzęta nie mogły rozstrzygnąć. Odszukały więc niedźwiedzia, aby ten w końcu orzekł, które z nich jest najlepsze.
O co się kłócicie? — spytał niedźwiedź.
Spieramy się o to, ile każde z nas ma sposobów, żeby wyjść cało ze śmiertelnego niebezpieczeństwa — odparły zwierzęta.
No, ile ty masz sposobów? — zapytał niedźwiedź wilka.
A ty? — spytał lisa.
Tysiąc.
A ty, zającu? — pytał dalej niedźwiedź.
Mam tylko jeden, swoje długie nogi.
No, a ty ile masz? — spytał w końcu niedźwiedź kota.
Tylko jeden — odparł kot.
Teraz niedźwiedź postanowił spróbować, jak też skłócone zwierzęta poradzą sobie przy pomocy swoich sposobów w prawdziwym niebezpieczeństwie.
Złapał więc wilka i potrząsnął nim tak mocno, że ten prawie ducha wyzionął.
Widząc to, lis zrobił w tył zwrot i próbował czmychnąć, ale niedźwiedź złapał go zębami za ogon i od tego czasu, aż po dzień dzisiejszy, lisy mają na nogach białe plamy po niedźwiedzich zębach. Zając, który miał długie nogi, rzucił się do ucieczki i uszedł cało.
Kot zaś wdrapał się na drzewo i zamiauczał:
Sto sposobów dostało lanie, tysiąc sposobów oszpecono, długie nogi dały nogę, jeden sposób wlazł na drzewo i tam sobie siedzi.
I tak skończyła się kłótnia.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

* Każdy Twój komentarz jest dla mnie wsparciem i motywacją. Każdy Twój komentarz uświadamia mnie w przekonaniu, że to, co robię, nie schodzi na manowce :)

** Komentarze muszą być pisane cywilizowanym językiem, z szacunkiem do Stwórczyni Bloga - nie chcę jednak widzieć tu pokemonów i ich kumpli.

*** Staraj się aby Twoje komentarze były bardziej rozwinięte i nie ograniczały się do słów ,,Ładne obrazki/Cudny blog/Ładny blog”.

**** Jeśli trafiłeś tu tylko po to, aby się reklamować spamem, radzę porzucić ten pomysł - nie licz na to, że nabiję Ci statystykę. W moich zasadach blogowania liczy się uczciwość.

***** Zdarza się, że odpowiadam na Wasze komentarze. Może wywiązać się fajna dyskusja :)