niedziela, 1 marca 2015

Magic Forest

Heej...

Pobiłam chyba jakiś rekord.
Już po raz trzeci dodaję nową notkę po dwóch dniach przerwy.
Jak wiadomo, nastał marzec.
Pierwsza notka w tym miesiącu będzie pierwszym zamówieniem w tym roku, dokonanym przez Izę.
Siłą rzeczy byłam zmęczona po wczorajszym... wróciłam ze szkoły ok. 16.
Wiem, może Wam się to wydaje dziwne, ale zapomniałam Wam wspomnieć, że od września uczęszczam do szkoły wieczorowej.
Szykuję się do szkoły ok. godziny czternastej, aby dojść na piętnastą.
W czwartki mam najdłużej lekcje, ponieważ idę o tej czternastej, a kończę około dwudziestej, czasem dwudziestej pierwszej.
Jest to szkoła, która rządzi się innymi prawami niż ta, do której Wy uczęszczacie. Chodzę więc także w soboty, jak za Szatana z siódmej klasy.
Jest to szkoła prowadzona prywatnie, liceum dokładnie.
Wczoraj miałam dwie fizyki i było tak... szkoda wspominać.
Jestem słaba z przedmiotów ścisłych.
A dzisiaj może dam Wam coś nowego.
Mianowicie las.
Ale nie taki zwyczajny, a magiczny.
Jesteście gotowi na marcowe otwarcie galerii fantasy?
To dzisiaj ;D











Ostatnio bardzo chce mi się czytać książki science fiction.
Moim marzeniem jest zadobyć Autostopem przez Galaktykę autorstwa Douglasa Adamsa. Bardzo mi się ona marzy, niemal śni mi się po nocach. Do filmu mnie nie ciągnie, jak do książki. Muszę niedługo ruszyć swoją szanowną do biblioteki ;). I tak nie mam czasu na księgarnie...
Po szybkim ogarnięciu Wyspy skarbów nie zachęcają mnie książki obyczajowe. Chociaż z pewnością wrócę kiedyś do Ani z Zielonego Wzgórza.
Pożyczę od babci, coś wymyślę.
Ostatnio wróciłam do starych zespołów których słuchałam kilka lat temu.
Do takich należy francuski duet Deep Forest.
Ich muzyka jaką grają jest istną relaksacją dla zmysłów.
Zresztą, posłuchajcie (dla lepszego efektu zamknijcie oczy i odetchnijcie głęboko):


Kojarzy mi się właśnie z takim głębokim lasem... dżunglą dokładniej.
Ma trochę magiczny, melancholijny klimat.
Zdarzyło mi się płakać przy tej muzyce. Zresztą, jest zbyt piękne, zbyt głębokie, aby taki (wrażliwy) człowiek jak ja reagował inaczej.
Trzymajcie się, i kibicujcie wiośnie, aby nie odchodziła od nas zbyt szybko ;D