Hej!
Zgodnie
z obietnicą, wstawiam kolejny post.
Obecny
opatrzony jest numerem sto dwudziestym.
Postanowiłam
tutaj wstawić trzecią część elfów.
Sądzę,
że ta notka nie jest taka zła.
Większość
elfów pochodzi z Runetu.
Śmiało
piszcie, które się podobają i dlaczego :)
Ze
spraw luźniejszych, ostatnio zasłuchuję się w The Sojourners :)
Już
nie dlatego, że współpracowali z Jimem Byrnesem (repertuar
muzyczny panów jest bardzo podobny), ale dlatego, że ich muzyka
jest lekka i przyjemna dla ucha.
Muszę
przyznać, że album Sing And Never Get Tired z 2013 roku
(którego i tak niestety nie mam w całości) prześwieca się nad
wyraz dobrze – szczególnie lubię utwór Ezekiel (który
wygrzebać można z mp3freex.com), ale pomimo starań, nie mogę go
tutaj wstawić, gdyż nie ma go na YouTube :/.
Wygląda
na to, że to będzie na tyle :), ale mam nadzieję, że posty, które
do tej pory powstały, podobają się Wam :)
Już
za niedługi czas na nowy post!