środa, 18 marca 2015

World Of Graphic Arts {#5}: Olga Gromyko część druga

Witam!

Od poprzedniej notki mogliście zauważyć małe zmiany w stylu bloga. 
Przede wszystkim powiększyłam tekst tytułu posta i zmieniłam czcionkę jego tekstu – no wiecie, Times New Roman jest taki powszechny...
Zmieniłam to ze względu na naszą wspólną wygodę – Waszą i moją, jako Autora Bloga.
Ale, jak to się utarło, czytelnicy są zawsze na pierwszym miejscu ;D
Mam nadzieję, że się podoba ;)
Dzisiaj kolejna kontynuacja.
Ta jest numerem dwa.
Jak uda mi się poszperać w Runecie, kto wie, może wypłodzi się trzecia.
Miłego odbioru!









Na koniec, malarstwo i rysunek ;D




Decyzja należy do Was, kochani.
Lubicie takie galerie w zamian za typowo fantastyczną tematykę?
Ja chyba pójdę obejrzeć Nieśmiertelnego - taki mam cudowny zapał, że nie dokończyłam serii. 
Chociaż...
Być może McLeod wyrżnie wszystkich nieśmiertelnych ;)



Najmocniej Pana przepraszam, panie Byrnes... 

P.S: A ja słucham Queen z odtwarzacza na kompie.



  
We will,

we will

Rock You!

Doobra, coś się tutaj zakręciło xD
Ja zmykam... na niedługo.
Trzymajcie się, nie dajcie się, niechże siła odwagi Was prowadzi do przodu ;)