poniedziałek, 31 sierpnia 2015

{Tagi w Dziwnym Świecie #1}: Chinese Zodiac TAG (Oryginalna Wersja)

Cześć!

Z początku nie wiedziałam, czy ten post przyporządkować do Spraw osobistych czy do Świata Uczuć i Myśli ponieważ wpis owy nie zalicza się ani do spraw blogowych, ani do przemyśleń.
Jedynym rozwiązaniem okazało się ,,wpakować go” do osobnego działu.
Jak widać po tytule, jest to Tag.

To mój pierwszy w karierze blogowej, a powstał nie za sprawą nominacji, a fali pomysłodawczej weny, która ostatnimi czasy bardzo mi sprzyja ^.^. 
Wielu blogerów, których obserwuję, organizują swoje Tagi, i przyznać muszę, że zadziwia mnie ich pomysłowość. Postanowiłam też wykonać swój własny, aby dać upust mojej bujnej wyobraźni ;)
Co mnie zmotywowało?

Ano horoskop chiński ^.^



 
Często mi piszecie, że mój blog jest oryginalny, a ja po prostu staram się, aby był ciekawy, ale – po przemyśleniu – racja, trzeba się wyróżniać z szarego tłumu.
O co chodzi zatem w tym Tagu, i do czego się odnosi?
Przede wszystkim do chińskich znaków zodiaku, lecz głównym tematem pytań są cechy charakteru, jakie można spotkać najczęściej u osób spod danego znaku.
Nie wybierałam oczywiście tylko tych pozytywnych cech, parę negatywów też się znajdzie (jak na złość >.<)
Pytania są sortowane od pierwszego zwierzęcia, czyli Szczura, do ostatniego (Świni). Pytań jest tyle, ile zwierząt (znaków) w horoskopie, czyli dwanaście.

Pod koniec Tagu mogę nominować dowolną osobę – każdy może przejąć pytania i odpowiedzieć na nie po swojemu.
Z chęcią poznam Wasze opinie na ten temat, a to jest niezwykle ważne, gdyż chcę, aby blog ten stawał się ,,bogatszy” i ciekawszy ^,^

Zapraszam serdecznie… komuś podać herbaty? ;D






















[Szczur] Czy lubisz coś raz na jakiś czas zmieniać, dokonywać zmian na każdym kroku, czy pozostawić wszystko ,,po staremu”?
{1} Jak wiadomo, zmiany są potrzebne, raz na jakiś czas ^.^ W życiu trzeba kierować się przede wszystkim rozsądkiem i wyobraźnią. To oczywiste, że nikt też nie lubi, jak wszystko jest szare i monotonne, i wtedy szuka się jakiejś odmiany – bo po prostu nie da rady, aby wszystko było takie samo.
  
[Bawół] Czy potrafisz konsekwentnie doprowadzić wszystko wedle Twoich planów do celu, czy może podchodzisz do tego sceptycznie?

{2} Zależy, czy w ów planie nie leży jakiś ,,haczyk”. Jak na Szczura, jestem dosyć podejrzliwa, i nie lubię, jak ktoś coś przede mną ukrywa.




























[Tygrys] Czy uważasz, że Twoje marzenia spełniają się za wolno?


{3} Cierpliwość – to cecha, którą chciałabym posiąść za wszelką cenę!

Jednak sama mam zwyczaj wszystko robić bez pośpiechu.

Moja niecierpliwość zapewne wynika z tego, że nigdy nie mogłam dokonać czegoś na czas, lub czegoś osiągnąć.





































[Królik] Czy potrafisz uroić łzę na filmie, lub przy książce?

{4} Oczywiście, jestem takim wrażliwcem, że ryczę przy wszystkim, co jest naszpikowane mnóstwem emocji – przy filmie, książce czy nawet piosence!
Cenię wszystkich artystów, którzy potrafią pokazać ludzkie emocje, co czyni ich dzieła bardziej naturalnymi – w końcu ludzie tworzą dla ludzi ^.^


































[Smok] Czy Twoim zdaniem siła wewnętrzna jest ważna? Jeśli tak, to dlaczego?


{5} Myślę, że to, czy potrafisz przy pierwszej porażce poddać się i wszystko rzucić, czy może zacisnąć zęby, nie przejąć się niepowodzeniem, i spróbować czegoś nowego, świadczy o tym, czy potrafisz podjąć się właściwej decyzji.

Wiadomo, że nie wszystko w życiu wychodzi idealnie i nie zawsze marzenia się spełniają, ale trzeba nauczyć się godzić z decyzjami losu.
Jednakże masz mimo wszystko ogromny wpływ na własne życie – od ciebie zależy, jakie ono będzie.













 





















[Wąż] Czy podejmując decyzję, po czasie stwierdzasz, że była ona niepotrzebna?


{6} Czasami tak miewam, ale zazwyczaj wynika to z tego, że nie spodziewałam się jej następstwa.
 



























[Koń] Czy względnie czujesz się dobrze w zorganizowanym miejscu, czy jesteś typem bujającym w obłokach?


{7} Zdecydowanie bujam w obłokach, chociaż sama wszystko muszę mieć ,,na miejscu” i ,,pod ręką”.



































[Koza] Czy będąc w relacji z drugim człowiekiem, starasz się być prawdomównym?


{8} Staram się mówić prawdę, chociaż wiadomo, że kłamstwo czasami jest dla człowieka wygodniejsze. Nikt tak naprawdę nie jest do końca prawdomówny, nawet osoba spod znaku Kozy, która zazwyczaj jest szczera.
 

































[Małpa] Czy uważasz, że zazdrość jest ,,chorobą człowieka” czy może jest czasami przydatna?

{9} Zazdrość jest drugą stroną medalu miłości. To, że kobieta jest zazdrosna o mężczyznę, oznacza, że mu na nim zależy, szczególnie wtedy, gdy to on ma zwyczaj skakać z kwiatka na kwiatek. Tak samo jest z zazdrością (w umiarkowanym stopniu, rzecz jasna) ze strony mężczyzny.

Jednak u Małpy zazdrość jest najczęściej wadą.

Pomijając jednak ten fakt, mogę stwierdzić, że zazdrość jest czasami ważniejsza od samej miłości psychicznej i emocjonalnej.





[Kogut] Czy jesteś w stanie podzielić się czymkolwiek z osobą, której nie darzysz specjalną sympatią?


{10} W tym pytaniu chodzi o jedną z gorszych cech ludzkich, czyli egoizm, myślenie o sobie (a także postawę typu ,,Nie pomogę jej (danej osobie), bo mnie oszukała").

Wiadomo, że niesienie pomocy drugiej osobie jest odebrane jako dobry uczynek, bo tak nakazał Bóg.

Jednak, czy pomogłabym osobie, która mnie oszukała?
Jeśli nie zrobiła nic rażącego, coś, co da się wybaczyć, pomogłabym nawet za dwoje, gdybym wiedziała, że znajduje się w trudnej sytuacji.


























[Pies] Na czym – Twoim zdaniem – powinien budować się związek – na miłości, czy zaufaniu?


{11} Uważam, że mimo iż uczucie jest ważnym elementem związku, w starciu z zaufaniem nic tutaj nie wskóra.

To zaufanie decyduje o tym, czy związek będzie trwały, czy rozpadnie się po kilku miesiącach.
Jeśli jesteś pewna, że Twój partner jest Ci wierny, to możesz być spokojna o to, że nie będziesz musiała go kontrolować...












 



















[Świnia] Jaka cecha – Twoim zdaniem – najbardziej niszczy związki – naiwność, czy zazdrość?


{12} Obie cechy działają niszcząco na związki.

Naiwność jest zazwyczaj wykorzystywana przez partnera przeciwko Tobie i albo będziesz nadal oślepiona miłością, albo w końcu nieoczekiwany zwrot zdarzeń otworzy Ci oczy.
Co zaś tyczy się zazdrości (która jest wadą również osób spod znaku Świni) omówiłam większość za i przeciw przy pytaniu pod zodiakiem Małpy.














No cóż, wyszedł mi taki bardziej poważny tag, traktujący o miłości partnerskiej, ale sądzę, że jacyś doświadczeni w tej kwestii mogą się wypowiedzieć.
A i jeszcze raz przypominam informację odnośnie nominacji: pytania (jeśli się podobają) może przejąć każdy ^.^
Niech ten, który przyjmuje pytania, napisał mi w komentarzu adres swojego bloga, z chęcią dowiem się, o co tym sądzicie, bo jak to na blogach – dzielimy się spostrzeżeniami ;D
Każdy widzi świat inaczej, każdy na swój wyjątkowy sposób i tak zatem być powinno, bo co by była za nuda, gdyby cała ludzkość na świecie (ponad siedem miliardów) była taka sama; świat z pewnością by się nie rozwinął tak bardzo jak dziś.

Zapraszam serdecznie do otwartej dyskusji i ,,wolnej elekcji” nominowania ;D





Pozdrawiam wszystkie zwierzaki z Waszego grona! ;* ;* ;* 




sobota, 29 sierpnia 2015

Nominacje i Odznaczenia {#4}: LBA razy cztery

Hej, cześć!

Jak mówi tytuł, znowu Dziwny Świat ma chwile ekstazy :)

Dzięki CynamonKatieBooks mogłam popchnąć akcję do przodu i odpowiedzieć w wolnej nominacji LBA.
Bardzo dziękuję Katie! ;*

Pytania, zadane przez nią diametralnie różnią się od pytań, z którymi miałam przyjemność mierzyć się niedawno.

Postanowiłam, że skoro do zasadniczego LBA, czyli takiego, do jakiego mnie ktoś nominuje, będę wstawiała demoty – taki jakby znak rozpoznawczy. 
Jednakże, jeśli chodzi o spontany nominacji, obrobiłam sobie właściwy obrazek, aby nominacje się różniły ;D


Postaram się, aby ta nominacja przepłynęła ciekawie, bo i pytania są dość interesujące :)
Oki, to do dzieła :)


1. Przeprowadzasz się. Możesz zabrać ze swojej biblioteczki tylko 3 książki. Które wybierasz?






























I. Mam trochę ulubionych książek, ale w porównaniu z blogerami trudniącymi się recenzjami, nie jest to wielka lista. W większości są to książki typowo młodzieżowe, a nie ukrywam, że chciałabym mieć na swojej półce więcej pozycji fantasy i science fiction. Wracając do pytania, z pewnością do tej trójcy zaliczyłaby się pozycja z freskiem historycznym, czyli ,,Przyszedłem dać wam wolność” Wasilija Szukszyna, ,,Hobbici. Liczne wcielenia Bilba, Froda, Sama, Merry'ego i Pippina” Lynette Porter, a także ,,Wyspa skarbów” Roberta Stevensona. Gdybym natomiast nie miała tych książek, postawiłabym na ,,Opowiadania” Iwana Turgieniewa, do nauki rosyjskiego ,,Rozmówki” Beaty Pawlikowskiej, i ,,Mitologię” Jana Parandowskiego. Wiem, że postawiłam w tej kwestii na literaturę rosyjską, ale ja po prostu kocham te książki, a szczególnie pierwszą wymienioną na początku pytania :*
Zresztą, jak tu nie kochać książek podarowanych przez babcię? :)

2. Co robiłaś/eś przez ostatnie 15 minut?















II. Pomijając późniejsze logowanie się na Bloggera, czytałam książkę wymienioną jako drugą w pierwszym pytaniu :). Coś czuję, że niebawem ją skończę...

3. Jaką książkę ostatnio dodałaś/eś do biblioteczki na lubimyczytać? Do jakich półek?













III. Nie mam konta na tym portalu/tej stronie ;D

4. Czytasz aktualnie jakąś książkę? Jeśli tak to otwórz ją na stronie, na której skończyłaś/eś i przepisz ostatnie zdanie. (ach, ta pomysłowość :D).






















IV. Sztukę Tolkiena określono mianem ,,nieoddzielnej od jego prozy, znakomitym mariażem tekstu i sztuki wizualnej łączących się w miłą całość. 

L. Porter ,,Hobbici: Liczne wcielenia Bilba, Froda, Sama, Merry'ego i Pippina"
 
5. Co najbardziej cenisz w autorze książki?


















 V. Panią Porter znam od niedawna z dość prostych przyczyn – że Hobbici są moją pierwszą jej książką, chociaż nie wiem, czy Porter nie napisała jeszcze wcześniej innej. Ale z racji tego, że niedługo skończę jej dzieło, mogę napisać o niej w tym pytaniu kilka słówek.
Przede wszystkim, zaczęłam ją doceniać (jak wspomniałam, jestem u skraju książki) po jej niesamowicie bogatej wiedzy o Profesorze (tak w książce nazywa Jonathana Tolkiena, nie bez powodu zresztą), zdobytej podczas jej osobistych ponad trzydziestoletnich badań nad niziołkami. O samych hobbitach też zresztą wie sporo, i to od niej wiele się nauczyłam na temat kochanej trylogii mojego taty (mojej nieco później, hehe ;D). Tacy ludzie zawsze mnie fascynują ;)


6. Najrzadziej sięgasz po książki z gatunku?















VI. Myślę, że po kryminały i horrory, chociaż można ująć to tak, jakbym nie sięgała po nie wcale, bo to nie moja bajka ;P

7. Jakie męskie imię Ci się najbardziej podoba - z bohaterów literackich?





















VII. A mogę podać więcej niż jedno? ;D
Takim imieniem z pewnością jest Kuźma (,,Przyszedłem dać wam wolność”), Stiepan (również ta książka), Severus z ,,Harry'ego Pottera" no i... Frodo z ,,Władcy Pierścieni” ;D
Imieniem z powieści Tolkiena ochrzciłam dawno temu mojego kota ;D

8. Wolisz wypożyczać książki z biblioteki czy raczej kupować swoje?




























VIII. Nie ukrywam, że chciałabym mieć swoje egzemplarze pozycji, które mnie interesują, ale najczęściej blokadą główną do ich zdobycia jest cena ;/. Chociaż nie pogardzę biblioteką, a właśnie stamtąd wydobyłam ,,Hobbita” Profesora Tolkiena ;)

9. Trzy, Twoim zdaniem, najbardziej irytujące bohaterki?





























IX. Nie wiem, czy uda mi się wymienić trzy, ale spróbuję ;)
Myślę, że pierwsza jest Alona, żona Stieńki z powieści Szukszyna (uśmiech sam się objawia na twarzy i przez pewien czas nie schodzi, gdy Stiepan mówi o niej ,,głupia baba” ;D), Pansy Parkinson z ,,Harry'ego Pottera” (serię tą zawsze mogę pożyczyć od siostry) i Zośka z ,,Awantury w Niekłaju” Edmunda Niziurskiego, ponieważ była zbyt naiwna moim zdaniem ;)

Uff, udało się! ;D

10. Przechowujesz swoje książki na półkach, w szafce, w szklanej gablocie czy jeszcze w czymś innym?


















X. Część na półkach, a część na komodzie ;)
Przecież oprócz literatury jako takiej mam jeszcze słowniki do anglika i ruskiego, ćwiczeniówki do ruska i sześć słowników polsko-rosyjskich! :). Jeśli chodzi o słowniki i ćwiczeniówki – wyłącznie na półkach ;)

11. Książka, którą polecasz wszystkim, bez względu na wiek?




























XI. Myślę, że taką książką byłaby klasyka przygodówki, czyli ,,Wyspa skarbów” Roberta Stevensona. Jeśli zaś chodzi o fresk historyczny (,,Przyszedłem dać wam wolność”) trzeba mieć nieco pojęcia o historii Rusi (teoretycznie wystarczy okres panowania cara Aleksego Michajłowicza), no i trochę więcej lat, ze względu na trudny miejscami język Kozaków :)
No i wiedzieć, kto to jest diak, bojar, car i gramota, gosudar, a także batiuszka ;). Aby zrozumieć tą książkę, trzeba mieć żyłkę do historii ;)


Wszystko, co do tego koncertu ;D

Dzisiaj nikogo nie nominuję, ale możecie, jak chcecie przejąć moje pytania z poprzedniego LBA :)
A ja zabieram się za jakąś książkę… mam jeszcze do skończenia ,,Hobbitów”, ale mogę raz jeszcze przebrnąć przez jakąś pozycję na półce. 
 
No i jeszcze trzeba zaspokoić głód muzyczny… A propos:


FEAR FACTORY – CARS





                                                      Here in my car 
                                               The image breaks down
                                                 Will you visit me please
                                                      If I open my door
                                                            In cars



Ostatnią piosenkę wstawiłam 7 sierpnia… dość długi płat czasu.
Jest to akurat propozycja dla miłośników mocniejszych nut.
Jest to dosyć klasyczny przykład cybermetalu (podgatunku metalu industrialnego), sądząc po mocnym akcencie elektroniki. Niewiele jest tutaj riffów giarowych, takich, jakie się spotyka w metalu, ale ta pozycja muzyczna nie jest zła ;)
Na tą notkę to już wszystko.
Trzymajcie się ciepło! ;* ;* bo jesień idzie ;)



czwartek, 27 sierpnia 2015

Nominacje i Odznaczenia {#3}: LBA razy trzy

Hej!

Spodziewałam się, że czas mną zmanipuluje i nie będę mogła wstawić notki o nominacji, więc piszę ją dzisiaj.
Jednakże będzie to typ nominacji rachu-ciachu.
Zostałam nominowana przez autorkę tego bloga do LBA, za co jej dziękuję! ;*
To obecnie trzecia nominacja w mojej karierze blogowej.
I zawsze przerwy między nominacjami są tak długie, że zdążam się już odzwyczaić ;P


No ale nic.
Ogółem cieszę się, że Dziwny Świat docenił ktoś spoza kręgu obserwatorów, który w ekspresowym tempie do obserwatorów dołączył ;D

A ja dostałam kopa motywacyjnego ;)


Zestawiam zatem pytania zadane przez blogera nominującego:

1. Za co chcesz zniszczyć świat?

2. W dokładnie 44 literach opisz Ziemię.

3. Co myślisz, patrząc na zegarek i widząc, że jest 15:20?

4. Czy widzisz dla siebie szansę bycia normalnym, przyzwoitym człowiekiem?

5. Którego bohatera literackiego/filmowego chciałaś zamordować od pierwszej strony?

6. Zmiana jakiej jednej rzeczy, Twoim zdaniem, poprawiłaby świat na lepszy?

7. Za co nienawidzisz swojego sąsiada?

8. Błąd ortograficzny, który zawsze popełniasz?

9. Najdziwniejsze nazwisko, jakie kiedykolwiek słyszałeś?

10. Co myślisz o zielonych jabłkach?

11. Czy jest taka rzecz, na której ze wszystkich Twoich znajomych, znasz się tylko Ty? (jakaś umiejętność, dziedzina nauki, hobby itd.)

Z niektórymi nie mogłam sobie poradzić, zatem je ominęłam. Moja zasada odnosząca się LBA jest taka, że nie odpowiadam na pytania, których nie rozumiem.
Każdy działa wedle swoich możliwości.

A tutaj zestawiam moje odpowiedzi:


1. Może zniszczyć, to nie, ale chciałabym go diametralnie zmienić.
Przede wszystkim zaczęłabym od krajów dotkniętych kataklizmami, aby ludziom tam żyjącym mieszkało się spokojniej, bez lęku o jutrzejszy dzień, bez świadomości, że jutro może ich nawiedzić tajfun, albo trzęsienie ziemi.

2. Niestety, nie mam ograniczeń słownych, za bardzo kocham pisanie, więc opuszczę to pytanie :P

3. Ogółem nie lubię presji czasu i nie mogę znieść nawet myśli, że jest godzina, o której muszę wyjechać do Łodzi w celach lekarskich, czy do urzędu :)

4. Uważam, że każdy przedstawia siebie we własny sposób, i od niego zależy, jak go ludzie będą postrzegali. Każdy jest kowalem własnego losu, jak to mówią.

5. Ogółem było mi trudno, gdyż postacie, które chciałabym zabić, i tak giną.  Ale mam paru kandydatów do mojej szubienicy ;)
 Być może Was to zdziwi (albo i nie), ale bardzo chciałabym zabić Czarnego Psa z ,,Wyspy skarbów”. Nie wiem czemu, ale jakoś uważam to za niesprawiedliwe, że odważył się zaatakować kapitana Billy'ego :(
Ale jeśli miałabym którąś obdarzyć przedwczesną śmiercią, byłby to Terrozaur z ,,Kosmicznych Wojen" :). Może to jest mało oryginalny wybór, bo niemal każdy go nie lubił (mam na myśli fanów serii), ale... móc, to móc ;P
No i jeszcze została w stu procentach książkowa postać - metropolita Josif z powieści Szukszyna ,,Przyszedłem dać wam wolność". Nie lubiłam tego kozła od samego początku, gdy Szukszyn wprowadził go w powieść, a dokładnie, od momentu, gdy wdał się w dość ostry konflikt ze Stieńką Razinem. 
Taki niby świętoszek, a przeklinał na Razina (który jest głównym bohaterem książki), jakby był najgorszym diabłem na ziemi, a prawda jest taka, że to był to zakłamany, stary dziad z brodą, ślęczący w cerkwi i służący nie Bogu, a caratowi, którego Stiepan nienawidził nie bez powodu... 
Może więcej na temat książki poświęcę w innym poście :)

6. Myślę, że korekty charakteru ludzkiego. Strasznie drażni mnie w ludziach monotonność, zakłamanie i dwulicowość. Gdyby te cechy zlikwidować, świat z pewnością pozbył się przestępców ;P


7. A niby czemu miałabym go nie lubić? Jesteśmy z sobą w dobrych kontaktach, a mało tego, jesteśmy tak bliscy, że nawet mówimy sobie na ,,ty” ;D


8. U mnie raczej próżno szukać błędów ortograficznych, prędzej błędy matematyczne ;P

9. Mam rzadką styczność z takowymi, zazwyczaj na początku uznaję jakieś pierwsze zasłyszane nazwisko za dziwne, ale później się przyzwyczajam. Lecz z pewnością takim nazwiskiem jest Kordyjarek – nazwisko mojego kolegi z gimnazjum ;P


10. Najczęściej jem czerwone :)

11. Myślę, że jest taka rzecz, ale czy ktoś byłby w tym ode mnie lepszy, to nie wiem... Od 2010 uczę się samodzielnie rosyjskiego, ale cóż to za fach, skoro moja babcia uczyła się w moim wieku francuskiego – języka spoza rodzimego kręgu słowiańskiego? ;P

No i rzecz, której się najbardziej obawiałam; moje pytania, czyli ,,odbijanie piłeczki”; okazało się, że poszło w miarę gładko :).
Ach, Łajka, ty strachliwa nie-optymistko…



1. Czy gustujesz w grach logiczno-strategicznych? Co o nich sądzisz?
 2. Czy uważasz, że mieszanie różnych stylów muzycznych jest trafne?
Jeśli tak, to dlaczego?


3. Czy lubisz klasyczne baśnie?



4. Czy Twoim zdaniem moda na ,,rzeczy starszego pokolenia” (np. ubiór, muzyka, fryzury) powinny wrócić do łask? Jeśli tak, to dlaczego?












5. Czy chciałbyś/chciałabyś należeć do organizacji zajmującej się ochroną zagrożonych gatunków?
Dlaczego?











6. Gdyś miał/ła być dwujęzyczny/na jakim językiem (oprócz polskiego) byś przemawiał/ła?




















7. Czym jest dla Ciebie sprawiedliwość?













8. Widząc zwiastun filmu wchodzącego do kin, co Cię skusza na jego obejrzenie?









9. Czym jest dla Ciebie klasyka/tradycja?



















10. Masz okazję stać się sprzymierzeńcem jednej z książkowych postaci. Jaka by była to postać?
















11. Czy usuwanie bloga, którego byłeś/byłaś częstym gościem, byłoby trafnym rozwiązaniem?
















Nominacje wędrują do blogów:










Wiem, że ma jedenastu, ale tym razem nie będzie zgodnie z zasadami. Ale myślę, że nominowani sobie poradzą.
Postanowiłam nominować kilka nowych osób, mam nadzieję, że dadzą sobie radę w nominacji - trzymam za nich kciuki!

Pozdrawiam :*