środa, 13 września 2017

Cyberpunk część czwarta

Witam po przerwie!

Jak można się było domyśleć, ciągle jeszcze potrzebuję czasu, by się zebrać.
Niby nie mam wiele obowiązków, ale zmęczenie dopada każdego.
Obiecałam, więc ożywiam blog.
Narazie nie mam koncepcji na Twórczość, ale mam nadzieję, że to się zmieni. Czuję, że potrzebuję więcej czasu, przemyśleń…
Kurde, miałam se pobrać film, próbowałam dwa razy i za każdym urywało film po 20 minutach… Muszę pogrzebać na innych stronach, chociaż przypuszczam, że jestem skazana na Chomika.

No, ale dość o tym rzępoleniu.

Posiedziałam trochę na necie i mam pomysł na kolejną galerię.
Dawno nie było obrazków cyberpunkowych, więc dziś będą.
Mam kręcioła na punkcie cyberpunku… dosłownie.
Rajcuje mnie on bardziej nawet niż steampunk.
Chyba dlatego, że w pewnym sensie pasjonuję się tajemnicą przyszłości… :)

Życzę miłego oglądania!













Ostatnimi czasy buszowałam po Youtubie i konwertowałam utwory. Nie chciało mi się blogować.
Wiem, że i tak posty nie piszą się u mnie codziennie, ale cóż… obowiązki, to obowiązki.
I to by było na tyle z tego, co na dziś. Przepraszam za takie masło, zamiast ciekawego postu, ale spójrzta na godzinę dodania postu – widzita?
A ja na rano do szkoły *-*
Oświadczam, że jestem nadal aktywna na blogu, będę pisać.
Dziękuję, że dotrwaliście do końca.
Hej ^3^