Hej!
Zgodnie
z obietnicą, wstawiam kolejny post.
Obecny
opatrzony jest numerem sto dwudziestym.
Postanowiłam
tutaj wstawić trzecią część elfów.
Sądzę,
że ta notka nie jest taka zła.
Większość
elfów pochodzi z Runetu.
Śmiało
piszcie, które się podobają i dlaczego :)
Ze
spraw luźniejszych, ostatnio zasłuchuję się w The Sojourners :)
Już
nie dlatego, że współpracowali z Jimem Byrnesem (repertuar
muzyczny panów jest bardzo podobny), ale dlatego, że ich muzyka
jest lekka i przyjemna dla ucha.
Muszę
przyznać, że album Sing And Never Get Tired z 2013 roku
(którego i tak niestety nie mam w całości) prześwieca się nad
wyraz dobrze – szczególnie lubię utwór Ezekiel (który
wygrzebać można z mp3freex.com), ale pomimo starań, nie mogę go
tutaj wstawić, gdyż nie ma go na YouTube :/.
Wygląda
na to, że to będzie na tyle :), ale mam nadzieję, że posty, które
do tej pory powstały, podobają się Wam :)
Już
za niedługi czas na nowy post!
Nigdy nie przepadałam za elfami, przeważnie wydaje mi się, że istniają dzisiaj tylko po to, żeby rysownicy mogli porysować sobie epicko piękne, roznegliżowane babki :P Ten na ostatnim rysunku jest narysowany w całkiem fajnym stylu, lubię takie mangowe włosy, i dlatego ma u mnie plusa, pozostałe raczej minusa :P
OdpowiedzUsuńStarałam się wybrać te najbardziej skromne, o co w dzisiejszej grafice trudno :P. Ale myślę, że nie jest tak źle. Mi się podoba pierwszy ze względu na oczy i włosy, drugi ze względu na skromność tej elficy, rudowłosa elfka, białowłose elfczę pod Legolasem z Runetu (:P), sam Legolas i ostatni. Pozostałe wybrałam na szybkiego, bo obrazków mi było mało :P
UsuńElfy są chyba najbardziej rozpoznawalnym znakiem fantastyki :D. Uwielbiam je. A najbardziej podoba mi się szósty- dlaczego? Hmm...pewnie dlatego, że przypomina mi Legolasa, za którym przepadam :D. Pozdrawiam :) /Claudie
OdpowiedzUsuńMoże Legolas mi się trafi w następnej elfiej notce? ;P
UsuńRudowłosa przebija wszystko!!! :D Z tymi liscmi we wlosach.. :3
OdpowiedzUsuń