Hejka
słoneczka! ^^
Dzisiejszy
pościk będzie prędki i spontaniczny.
Jak
wiecie, jutro mam zakończenie roku (wczoraj była Rada, więc
dzisiaj zbieram siły na jutro, ale nie przejmujcie się – wedle
prawa tej szkoły jest to legalny dzień wolny).
Dziwny
Świat został doceniony i dostał drugą nominację do LBA (Liebster
Blog Award, wie każdy).
Bardzo
się cieszę z tegoż powodu i serdecznie dziękuję Zuziie ^^
Przyznam,
że pytania, jakie mi zadała, są godne moich odpowiedzi.
Każdy
blog i jego właściciel rządzi się swoimi zasadami; ja mam taką,
iż nie odpowiem na pytania z LBA dotyczące moich zbyt
prywatnych rzeczy ^^ - bo po co to komu wiedzieć?
Każdy
człowiek ma prawo do intymności, prawda?
Postanowiłam,
że przy każdej nominacji będzie pojawiał się demot (demotywator)
– żeby nie było pusto. Demotywator to inaczej obrazek w
połączeniu z motywującym lub demotywującym podpisem. Mogą mieć
charakter ironiczny (ma wyśmiać rzeczywistość) lub cyniczny.
Są
to inaczej obrazki zawierające najczęściej komizm, czyli można
się przy nich pośmiać.
A
ja, gwiezdna Szczurzyca o psiej ksywce zabieram się do odpowiadania
na pytania:
1.
Jak długo prowadzisz bloga?
I.
Bloga, którego ochrzciłam nazwą Dziwny Świat (wiem, że w nazwie
bloga w Bloggerze jest z małej i w tytule) postanowiłam założyć
już dawno, ale ostateczną okazję złapałam 29 lipca 2014, we
wtorek.
Były
to też moje pierwsze kroki w Bloggerze, więc przyznam, że i
szablon bloga nie był tak ,,wystrzałowy” i dopasowany, jak
obecnie.
2.
Czy długo zastanawiałaś się nad założeniem bloga, czy była to
raczej spontaniczna decyzja?
II.
Jak już zbyt szybko podsumowałam w pierwszej odpowiedzi, dawno już
planowałam założenie bloga. Inspiracją były już nieaktywne
(porzucone przez właścicieli) blogi o tematyce fantasy na Onecie.
Szybko jednak przekonałam się, że założenie bloga na tej stronie
się nie opłaca; z pomocą założenia bloga przyszła mi książeczka
Komputer Świata, w której znalazłam szczegółowe informacje jak
założyć konto, dostosować wygląd, czy załączać linki do
postów. Lecz sama musiałam dojść do tworzenia stron, które (jak
mawiają doświadczeni bloggerzy) można nazwać kategoriami.
Moje stare posty były (dziś tak uważam)
niezbyt mocne, brakowało im gustu. Dopiero od grudnia 2014 zaczęło
się coś poprawiać, pewnie ma to związek z moim wciąż rosnącym
doświadczeniem w blogowaniu.
Tak
więc było to moim postanowieniem, można powiedzieć spontanicznym,
lecz podparty o właśnie te stare blogi, o które nikt nie dba...
Moi
Czytelnicy (piszę wielką literą ze względu na szacunek) często
mi pisali, że mój blog jest oryginalny.
Ja
jednak tak nie sądzę.
Kiedyś,
kiedy istniały tamte blogi zapewne powiedziano by, że ,,ktoś od
kogoś ściąga”, a że dzisiejsze blogi dziewcząt opierają się
tylko na kosmetykach i ciuchach (nie chcę nikogo urazić, taka jest
moja obserwacja), to już dzisiaj nic dziwnego.
Najbardziej
w ludziach nienawidzę monotonii. Wszystko musi być u kogoś tak,
jak ktoś ma, nic od siebie, żadnej twórczości własnej i przede
wszystkim (tępić takich bloggerów) komentarze typu obs = obs i do
300 komentarzy pod każdym postem.
Ja
cenię tylko wiernych Czytelników (tych, którzy zarówno obserwują,
jak i komentują). Bo tylko taki Czytelnik, który stara się wpadać
regularnie na blog, i mimo zaległości w tym stara się to nadrobić
– wtedy mogę uznać takiego za wiernego Czytelnika, ponieważ ja
sama czasami nie nadążam z komentowaniem obserwowanych blogów, ale
najważniejsze jest chyba to, że w końcu zostawię pod kilkoma
postami komentarz.
Nie
ma nic złego w komentowaniu starych postów!
OK,
wiem, że ta odpowiedź jest dość wyczerpująca, ale jak szczerość,
to szczerość ;D
3.
Twoim zdaniem - jaki wiek jest dobry na prowadzenie bloga? Uzasadnij.
III.
Uważam, że wiek nie ma nic wspólnego z blogowaniem. Oczywiście,
aby zabrać się do tego na poważnie, powinno się starać unikać
przynajmniej podstawowych błędów ortograficznych, chociaż wcale
nie mówię, iż blogi mogą zakładać same polonistki.
4.
Czy blogowanie zmieniło coś w Tobie?
IV.
Myślę, że prowadzenie takiego bloga, jak Dziwny Świat otworzyło
mi oczy na świat realny, odkryłam wiele nowych pasji.
Przede
wszystkim, wydaje mi się, że trochę wydoroślałam i patrzę na
świat zupełnie inaczej. Także czytanie blogów innych osób
zmieniło we mnie parę rzeczy.
5.
Czy wzorujesz się na kimś (nie chodzi o bloga, ogólnie)?
V.
Mam dużo wzorców do naśladowania, szczególnie jeśli chodzi o
styl ubioru czy sposób wyrażania siebie w kontekście bardziej
filozoficznym, o czym świadczyć mogą cytaty (patrz pod moim
profilem Google+).
6.
Warto ryzykować?
VI.
Istnieją różne zdania na temat ryzyka.
Ja
jednak sądzę, że każdy ma do tego indywidualne pojęcie – każdy
myśli inaczej.
Jeśli
ryzyko z punktu widzenia Twoich bliskich się nie opłaca (obojętnie
czego ono dotyczy), Ty możesz uznać, że czemu nie, może właśnie
podjęcie owego ryzyka będzie miało wpływ na Twoje życie.
Ale
sama kwestia tego, czy zaryzykujesz np. podjąć się pracy w jakimś
odległym od Twojego zamieszkania miejscu, jest już Twoją sprawą.
Ale
właśnie na tym polega ryzyko – nigdy nie wiesz, co się wydarzy.
7.
Jakie masz plany na wakacje?
VII.
No, w tym pytaniu chyba nie będę tak kreatywna, hehe xD.
Szczerze
powiedziawszy, nigdy nie mam konkretnych planów na wakacje. Moje
lato bardzo często bywa spontaniczne ;)
8.
Masz samsung'a czy iPhone'a?
VIII.
Ten Samsung to telefon, czy tablet, czy co to za zdobycz technologii?
Osobiście
preferuję Samsungi (kiedyś pokazywałam Wam moją cegłę ;P?),
chociaż miałam okazję być właścicielką mocnej Nokii.
Od
zawsze musiałam mieć telefony o mocnej obudowie, bo cóż ja bym
uczyniła, gdyby mi taki cienias typu dzisiejszych dotykowych stłukł
się o podłogę, spadając z biurka?
Czarno
to widzę...
Dlatego
wolę telefony typu ,,cegła” ;P
Do
tabletów i innych dotykówek mnie nie ciągnie (ogarniając resztę
tematu).
9.
Czy żałujesz, że założyłaś bloga?
IX.
A czego miałabym żałować w Dziwnym Świecie?
Jeśli
widzę, że blog jest odwiedzany, są na nim komentarze i mam kilku
obserwatorów, zawsze daje mi to motywację do pisania – chyba
proste ;P
10.
Co sądzisz o Carpe Diem (Chwytaj Dzień)?
X.
A chodzi o zespół, czy wyrażenie po łacinie?
Chyba
nie zrozumiałam pytania, więc niestety, nie udzielę odpowiedzi.
11.
Oceń swoje życie w skali od 1 do 5. Uzasadnij wybór.
XI.
Hmm, będzie trochę trudno... Ale
myślę, że najlepszą skalą będzie 5, ponieważ takie zazwyczaj
jest życie ludzkie – po połowie jest radosne, po połowie smutne,
w połowie jest w nim gniew, w połowie rozpacz...
Życie ludzkie to przede wszystkim emocje.
Obawiam
się jednak, że nikogo nie nominuję, ponieważ mam zbyt mało
czasu na to ;/.
Wydaje
mi się, że chyba odzwyczaiłam się od nominacji.
Cóż,
ostatnia była dość dawno... Notki tego typu pakuję do tematycznej
kategorii pod Archiwum.
A
skoro już o emocjach mowa, przytoczę pewien utwór z pogranicza
house:
DAFT
PUNK – EMOTION
Mam
nadzieję, że odezwę się znów na lipiec.
Trzymajcie
się ;*
O to za miesiąc i dwa dni będzie rocznica - gdzie słać prezenty? :P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że odpowiedziałaś na nominację :D
OdpowiedzUsuń