środa, 9 grudnia 2015

World Of Art {#9}: Jacek Malczewski

Witam po znacznej przerwie!

Powracamy zatem do tematyki ogólnej.
Myślałam, że ten post będzie w miarę prędki, jednak nie – okazało się inaczej, a w związku z tym, że jutro mam praktyki, nie będę mogła za bardzo pisać.
Postanowiłam wstawić tu coś nowego, a poza tym, troszkę mam zaległości z galeriami prac artystów.
Idąc za ciosem, chciałam to nadrobić.
W dzisiejszej odezwie ujrzycie prace Jacka Malczewskiego  – sama nie wiem, czemu mi się spodobały.
Póki co, jestem dobrej myśli, że Wam też się spodobają :)












Prac nie tytułuję – za dużo z tym roboty…
Jednak myślę, że dobrze zrobiłam. Jak na razie, jestem zadowolona z efektów. No i w końcu mamy wśród malarzy w Dziwnym Świecie Polaka :) Jak dla mnie, moją wrażliwą, artystyczną duszę mają w sobie to ,,coś" i to każda z osobna.
Piszcie śmiało, co Wy sądzicie o obrazach tego artysty :)
Oczywiście inni też będą, naturalnie :)

Trzymajcie się zdrowo!


7 komentarzy:

  1. Mnie najbardziej przypadł do gustu ten obraz z dziewczynką przy beczce lub ten drugi, z kobietą i dziwnymi...yyy...cosiami wokół jej głowy XD
    A co myślisz o obrazach Gustava Klimta? Słyszałaś kiedyś o nim? Uwielbiam jego obrazy! Musisz koniecznie sprawdzić :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hah, Malczewski to moja stara, chyba pierwsza w życiu, malarska fascynacja. ten obraz ze Śmiercią... Tyle znaczeń, tyle symboli, tyle nieodgadnionego. Zupełnie nowe i osobliwe podejście do tematu: jak wygląda śmierć? Niektórych obrazów, które pokazujesz, nawet nie znałam. Ja najbardziej lubię "Śmierć Ellenai", na podstawie dramatu "Anhelli". mam nadzieję, że kiedyś go przeczytam. Lubię też pokazane przez Ciebie "Błędne koło" :D Moim zdaniem lepiej dawać tytuły, Malczewski jest symbolistą, i samo patrzenie na jego obrazy wywołuje w odbiorcy wrażenie, że gościu malował bez sensu- a tytuł często wskazuje, na czym powinniśmy się skupić w interpretacji.
    Nie jestem znawcą malarstwa, nie dogaduję się z tą dziedziną sztuki, ale lubię Malczewskiego, Kossaków całkiem, całkiem, oraz Beksińskiego. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Drugi raz w życiu spotykam się z takim artystą, zawsze mam mieszane uczucia oglądając je, nie które mi się spodobały, ale niektóre.... po prostu nie przypadły mi do gustu ;-)
    Zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Obrazy są bardzo ciekawe i Malczewski na pewno ma talent, jednak jeśli chodzi o sztukę, to najbardziej podobają mi się te z epoki romantyzmu. Tego rodzaju symbolizm raczej do mnie nie przemawia.
    Moim zdaniem powinnaś podać tytuły dzieł, bo one są jej częścią. Tak jak tytuł książki jest częścią książki. Tytuł wskazuje na to na co chce zwrócić uwagę autor, naprowadza na swój tok myślenia. Chociaż czasami jest to od czapy, ale tak czy siak powinnaś je dodawać. Wtedy czytelnicy będą mogli lepiej zrozumieć obraz.
    Pozdro.
    http://dziennikidestiny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo klimatyczne, piękne obrazy. Najbardziej mi się podoba z tą dziewczynką przy beczce - jest taki tajemniczy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tego artystę, jego obrazy zawsze mnie intrygowały swoją tematyką :) Z przedstawionych tutaj przez ciebie chyba najbardziej przypadł mi do gustu drugi oraz ten z dziewczynką siedzącą przy beczce- pobudzają wyobraźnię :) Pozdrawiam! /Claudie

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Malczewskiego, jego obrazy są tak... hm, specyficzne, jedyne w swoim rodzaju. Ciężko powiedzieć. Po prostu niezwykłe jest to, że nawet nie trzeba znać jego obrazów, by go rozpoznać, mają w sobie coś charakterystycznego.

    OdpowiedzUsuń

* Każdy Twój komentarz jest dla mnie wsparciem i motywacją. Każdy Twój komentarz uświadamia mnie w przekonaniu, że to, co robię, nie schodzi na manowce :)

** Komentarze muszą być pisane cywilizowanym językiem, z szacunkiem do Stwórczyni Bloga - nie chcę jednak widzieć tu pokemonów i ich kumpli.

*** Staraj się aby Twoje komentarze były bardziej rozwinięte i nie ograniczały się do słów ,,Ładne obrazki/Cudny blog/Ładny blog”.

**** Jeśli trafiłeś tu tylko po to, aby się reklamować spamem, radzę porzucić ten pomysł - nie licz na to, że nabiję Ci statystykę. W moich zasadach blogowania liczy się uczciwość.

***** Zdarza się, że odpowiadam na Wasze komentarze. Może wywiązać się fajna dyskusja :)