Asian Fantasy & Marzenie o ,,InuYashy"

Ohayo!

Wiem, może zaczęłam dość nietypowo, no ale cóż, nie zawsze musi być tak samo.

Na początek chciałam Wam podziękować za tyle komentarzy pod poprzednim postem. Wiem, że podług niektórych to mało, ale dla mnie jest inaczej. Wcale nie muszę mieć po 60 komentarzy pod każdym postem. Nigdy nawet nie dobiło się 20... ale cóż... 

Mimo wszystko dziękuję ;*

Obejrzałam dwa odcinki Nieśmiertelnego – to znaczy, nie dzisiaj, a 19 marca. Trochę mi się zeszło, bo jeden odcinek trwa najdłużej 46 minut. Ale ważne że wytrwałam jakoś. Niebawem może skończę serię.

Wracając... co dzisiaj naszykowałam?

Przyznać muszę, że trochę odbiegłam od głównego tematu.

Ale może właśnie nie...

Takie szybkie, krótkie pytanie do Was: ktoś z Was lubi Azję, lub ubóstwia anime?

Jeśli znajdują się tu takie osoby, to ta notka jest specjalnie dla nich ;D.

Chciałam dać coś oryginalnego, czegoś, czego nie ma na innych (zresztą już nieaktywnych, bo je odwiedzałam) blogach fantasy.

Dzisiaj skupimy się wspólnymi siłami na magii Wschodu.

Oczywiście, będzie też trochę mangi.

A propos mangi...

Chciałam poruszyć pewien temat zawarty w tytule.

Ale to po galerii, którą dla Was przyszykowałam. Wstrzymajcie się trochę, obrazki mogą Wam się spodobać ^^

wybaczcie napisy na niektórych obrazkach...

  

Wracając do tematu mangi:

Ostatnio przeglądając net znalazłam w filmografii jednego z moich ulubionych aktorów bardzo fajne (sądząc po fabule) anime, które z pewnością chciałabym obejrzeć.

Chodzi o InuYashę – mogliście się domyśleć.

Szczerze powiedziawszy, miło mi wobec tego stwierdzić że wracam do czasów dzieciństwa. Mówię tak z tego względu, że za czasów dzieciństwa najbardziej wbiły mi się w pamięć Pokemony ;D – kto z Was ich nie kojarzy?

A propos InuYashy: nie oglądałam, a chcę obejrzeć.

Może ktoś z Was zna/kojarzy?

Miło by mi było, gdybyście się podzielili swoją wiedzą na ten temat (zarys fabuły/postacie – bądźcie lepsi od Cioci Wikipedii ^^).

Nie wiem, czy są jakieś dostępne wersje tłumaczeń (napisy/dubbing polski/lektor).

Szczerze powiedziawszy, marzy mi się wersja z angielskim dubbingiem, z polskimi napisami.

Może ktoś z Was wie, gdzie można ściągnąć?

  Poniżej kilka malowniczych scenek z tego anime:

Najbardziej spodobała mi się postać Kogi (po angielsku Kouga):

  

Jedyne co o nim wiem, to fakt, że głosu w angielskiej wersji użyczył mu Scott McNeil ^^

Jak zapewne już dawno zauważyliście, bardzo lubię tego aktora.

Nie bez powodu nazywam go ,,drugim Melem Blanc'em” (nie wiem, czy się odmienia z apostrofem, ale co tam ^^).

Zestawiam Wam też fajną piosenkę z czołówki InuYashy; nie ukrywam, spodobała mi się ;)

V6 - CHANGE THE WORLD

Inne piosenki, które znalazłam przypadkiem. Znalazłam je przy okazji szukania jakiegoś fajnego filmiku do wstawienia w społeczności w Google+.

B5 - WHO'S AFRAID OF THE BIG BAD WOLF?

 Jak widać, Koga jest tutaj wyprzodowany, w końcu jest przywódcą watahy ;D Tekst piosenki nawiązuje do znanej Wam zapewnie bajki o... trzech świnkach.

Ogólnie nie przepadam za rapem z przekleństwami w roli głównej.

Gatunek R&B lubię już od młodych (bardzo młodych) lat.

APRIL SIXTH - DEAR ANGEL

 Piosenka jest wzruszająca, aż do głębi. Piosenki można znaleźć w mojej społeczności o nazwie ,,Manga Anime Draw (Cartoons & Pictures Manga)”.

 

Za wszelkie odpowiedzi dziękuję z góry ;* ;*